W marcu jak w garncu… To o dzielnych kobietach będzie, bo o kwiatach już było ( patrz wpis DZIEŃ KOBIET-WALENTYNKI do przerwy 0:1 ). Z mediami społecznościowymi mam tyle wspólnego co żarłacz biały z żerowaniem w Morzu Bałtyckim. No ale czasami, to i rekin ludojad na morzach pobłądzi…
WCZORAJ
Przelinkowało mnie na „fejsbuka” – stronka branżowa. Na MPK-owskim kanale ciekawa informacja się pojawia i od razu przykuwa moją uwagę. Chwytam pośpiesznie za telefon, szukam służbowego numeru, jest mam! Szybko sms-a produkuje.
– Skwer Trzech Tramwajarek, czy to się uda zrealizować? JAKA DOBRA INICJATYWA! Może wiadomo Pani coś więcej?
– Tyle co na naszym Fb. Ale jutro z rana będę eksplorować proszę Pana.
Odczytałem po chwili w odpowiedzi.
Dnia następnego, rozgorączkowany widzę, że machina rusza z przytupem.Długo się zastanawiałem, jak to możliwe, jakim trafem, ze przez tyle lat nikt nic, ale nieważne. Dobrze, że inicjatywa światło dzienne ujrzała.Być może w marcu, znajdzie pozytywny finał.Jeżyce z bezimiennym placykiem przy ulicy Dąbrowskiego czekają, Poznaniacy też, o tramwajarzach, a zwłaszcza tramwajarkach MPK nie wspominając.
Zaglądam do poczty mailowej, a tam już w temacie Skweru Trzech Tramwajarek odezwę Pani Iwona zaczyna: cyt. „ …Poważnie i patriotycznie…W wydarzeniach Czerwca 1956 były 3 siły, które przesądziły o historii. To były Zakłady HCP, ZNTK i my czyli MPK. ZNTK już nie ma. Po HCP zostały etos i stare rudery. Zatem spadkobiercą Czerwca jest MPK !!!…” – pisze Rzecznik Prasowy MPK.
Dotarło to do mnie! W całej swojej wymowie.
Kontynuuje dalej Gajdzińska.
cyt. „ … I coś jeszcze. Gdybyśmy się wtedy nie przyłączyli, to prawdopodobnie, skończyłoby się na strajku w dwóch zakładach pracy. A dopiero przyłączenie się MPK spowodowało, że to był strajk w całym mieście, a w konsekwencji Powstanie. Tak, tak kiedyś się mówiło Wypadki Czerwcowe, a teraz różni historycy nazywają rok 1956 POWSTANIEM CZERWCOWYM! …”
Poruszony tym co przeczytałem, w historię tematu się zagłębiłem, przyznaję wcześniej, nic o bohaterskim zrywie, ba o idących na czele pochodu trzech tramwajarkach nie słyszałem.
Jak się nie zgodzić z dalszymi stwierdzeniami zawartymi w mailu wysłanym do różnych ludzi związanych z MPK. Tam w treści apel o pomoc, abyśmy między sobą, w swoich domach wypytywali babcie, dziadków z tamtego pokolenia, co pamiętają z Czerwca i wszystko co możliwe spisali.
Stwierdzenie kończące treść maila, cyt. „ …Myślę, że powinniśmy się zaopiekować tym skwerem, żeby to był nasz skwer. Zwłaszcza, że straciliśmy Gajową jako miejsce o pewnej symbolice…” Pani Iwony wprowadza mnie i zapewne innych czytającym w zadumę.
Tak, chcemy upamiętnić bohaterki POZNAŃSKIEGO CZERWCA Z MPK!
Z inicjatywą wystąpiła Fundacja Kochania Poznania. Mam głęboką nadzieję, że radni przychylnie przyjmą propozycje fundacji na marcowym posiedzeniu komisji. Następny krok to głosowanie radnych o nadanie nazwy skwerowi. Cieszę się, że sprawę nagłośniły social media i lokalna prasa , bo sprawa słuszna i warta działania. Bohaterskie tramwajarki, młode, odważne, zahartowane w codziennej niełatwej pracy.
Chciałbym się także pochylić nad tym, że kobiety kiedyś, kobiety obecnie coraz częściej wykonują zawody przypisane wcześniej tylko i wyłącznie mężczyzną. Jak bumerang przed moje oczy powracają kadry z filmu „Czterdziestolatek” z nieodżałowaną Ireną Kwiatkowską – Ja jestem kobieta pracująca, żadnej pracy się nie boję.
Na ten czas nikogo już nie dziwi kobieta żołnierz, kosmonautka, kobietę murarza też znałem. Jestem pełen uznania dla tramwajarek z tamtych czasów, bo technika lat 50-60 ubiegłego stulecia do czasów obecnych się ma jak ręczna korbkowa studnia z drewnianym wiadrem do silnikowej pompy wodnej sterowanej elektronicznie pilotem z wężem. Miłośnicy Pojazdów Szynowych byliby bardziej kompetentni to napisać, ale rozmawiam z niektórymi którzy okazjonalnie prowadzą zabytkowy tabor z tamtych lat i wszyscy zgodnym chórem przyznają, że to na dłuższą metę „fizyczna orka” dla faceta, a co dopiero dla kobiety! Jedno jeszcze słowo, może dwa cisną mi się na usta.
PODZIW I SZACUNEK!
DZISIAJ
Poszperałem, podzwoniłem, pomailowałem i garść ciekawych *informacji na temat naszych dziewczyn, obecnych tramwajarek zebrałem. Rok 2013 zamknął się liczbą 66 pań ubranych w mundurek za sterem poznańskiej bimby. Dwa lata później można było ujrzeć w kabinach „żelaznych potworów” już 76 kobiet. Najświeższe informacje, stan na luty 2018 rok to 100 uśmiechniętych kobitek – motorowych! NIESAMOWITE! Aż samoistnie usta w „trąbkę” zebrane, nie wiem dlaczego nuta Kiepury Jana teraz odgwizdana…
„Brunetki, blondynki
Ja wszystkie was dziewczynki…” ♫♫♫.
Różnobarwne kobiece postacie za sterami poznańskich tramwajów już od dawna nikogo nie dziwią, płeć piękna rozpycha się „łokciami” po całości! Nie wierzycie? No to proszę! Jakie te kobiecinki są „debeściary”. Konkurs na Najlepszego Motorniczego miasta Poznania w roku 2013 i kobiety od razu spektakularnie! Konwencja rywalizacji trochę inna od obecnych, bo do rywalizacji drużynowej i indywidualnej zaproszeni zostali motorniczowie z innych tramwajarskich miast. Rozpatrując końcowe wyniki w aspekcie lokalnym to 5-te miejsce w klasyfikacji generalnej zajmuje Justyna. Tuż za plecami koleżanki na 6 pozycji plasuje się Dorota. W najlepszej dziesiątce motorowych poznanianek znajduję się jeszcze na 8 miejscu Agata. Konkurs dodatkowy wtedy nazywany ULUBIONY MOTORNICZY wygrywa Agata!
W 2015 w wspomnianym konkursie Panie „wymiatają” już na całego! W najlepszej dziesiątce konkursu na 2 miejscu Kasia, na 3-cim Agata, 5 miejsce kolejna Kasia, dziesiątkę zamyka Justyna. No mili Państwo, Drodzy Czytelnicy rok 2017 tylko potwierdza, że Panie w tym niby męskim zawodzie mają się dobrze. Tym razem na pudle staje na najniższym jego stopniu Alina, natomiast Kasia sklasyfikowana zostaje na 10 pozycji, dodam że w cuglach wygrywa tytuł NAJSYMPATYCZNIEJSZEGO MOTORNICZEGO poznańskiego torowiska, bezapelacyjnie głosami pasażerów z dużą przewagą nad resztą stawki. To już nie przelewki, to symptomy dominacji płci pięknej!
Rany boskie kobiety nas biją, chciałoby się rzec. Jako faceci już niedługo w tym zawodzie pewnie na wymarciu ?…a później rzeczywistość może okazać się inna. ? Lepiej „rzeczywistość” chyba oddają Albercik i Maks z kultowej „Seksmisji”.
Albert: No choćby Kopernik!
Kobieta1: To kłamstwo! Kopernik była kobietą!
Albert: Einstein?
Kobieta2: Też była kobietą!
Maks: A może Curie-Skłodowska też ?!
Albert: To akurat nie najlepszy przykład…
A ja twierdzę, że wspaniały przykład ?, gdyż zanim zostałem motorowym, byłem wtedy tylko pasażerem, pamiętam dokładnie i mam to przed oczami do dziś. Nasze koleżanki widziane przez pryzmat pasażera są skrupulatne, dokładne, przepisowe, metodyczne, przy tym uśmiechnięte i czarujące. Obecnie jako motorniczy, co nie tylko po godzinach pierniczy ale jeździ, to mogę powyższemu tylko przyklasnąć! Jednego też jestem pewny, obdarzone są Panie zdecydowanie większym pierwiastkiem empatii, jakże potrzebnym w tym wykonywanym zawodzie!
Dobra drogie Niewiasty, skoro już tak się podlizałem, to koniec podrzucania bo z tego co widzę w grafiku, tak, tak Ty moja droga koleżanko, godz.03:30 czas ruszać, tak to Twoja ulubiona ? mocno poranna zmiana! Dziewczyny, jeżeli dotarłyście do tego momentu tego czytania, to apel i trochę promowania. Nasza praca jest bardzo odpowiedzialna, w zamian w zupełnym gratisie przyjazna atmosfera i ciekawi ludzie do poznania. To wszystko na wyciągnięcie ręki. Zapraszam do Działu Kadr z sympatyczną Panią Kasią będzie do pogadania ?.
Kwiecień plecień…
* – podziękowania za statystyczne informacje dla Pań: Agnieszka Romel-Mróz oraz Elżbieta Harasimowicz a także dla Pana Piotra Stachowiaka
ps.
Ósmy marca DROGIE PANIE
koszy kwiatów niespodzianie
Bombonierki i całusa, tego życzę
Na uśmiechów „gromy” liczę… ?
Dodano dnia 28.06.2018
Nowe patronki na mapie Poznania.
Powstanie skwer Trzech Tramwajarek!
więcej znajdziesz na : http://fundacjakochaniapoznania.pl/nowe-patronki-mapie-poznania-powstanie-skwer-trzech-tramwajarek/
Dodano dnia 19.11.2018
W piątek 23 listopada 2018 roku o godzinie 13 odbędzie się uroczyste nadanie imienia skwerowi u zbiegu ulic Dąbrowskiego i Kochanowskiego oraz odsłonięcie tablicy pamiątkowej Trzech Tramwajarek.
WIĘCEJ INFORMACJI ZNAJDZIESZ NA : http://www.mpk.poznan.pl/aktualnosci/3648-upamitnimy-trzy-tramwajarki
Dodano dnia 24.11.2018
NIESAMOWITE!
W TAK KRÓTKIM CZASIE OD KONCEPCJI DO REALIZACJI!
SERDECZNIE PRAGNĘ PODZIĘKOWAĆ
F U N D A C J I K O C H A N I A P O Z N A N I A
ZA POMYSŁ I DOPROWADZENIE TEGO PRZEDSIĘWZIĘCIA DO SZCZĘŚLIWEGO KOŃCA
NA MAPIE POZNANIA OFICJALNIE MAMY NOWE HISTORYCZNIE WAŻNE MIEJSCE –
SKWER TRZECH TRAMWAJAREK